Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów sprzętu komputerowego. To właśnie na nim przechowujemy nasze cenne pliki. Niestety, musimy zdawać sobie sprawę, że z czasem, po upływie kilku lat, może dojść do mniejszej lub większej awarii, która spowoduje, że nie będziemy mieć dostępu do danych. Fizyczne uszkodzenie łatwo odkryć, ale co zrobić, aby sprawdzić, czy nie występują inne błędy? Do tego służy diagnostyka dysku twardego.
Jak sprawdzić stan dysku?
Nagle zdarza się, że siedząc przy komputerze, nie jesteśmy w stanie otworzyć niektórych plików – po kliknięciu w nie, pojawiają się dziwne komunikaty i wykrzykniki. Jeszcze gorzej, jeżeli niektóre obrazy i dokumenty całkiem gdzieś wyparowały. Wtedy łapiemy się za głowę i nie wiemy, jak postępować dalej. Czyżby zaatakował niebezpieczny wirus, ściągnięty przypadkiem poprzez podejrzany link albo załącznik?
Za taką sytuację nie zawsze jednak odpowiada doświadczony haker. W wielu przypadkach po prostu dzieje się coś niepokojącego z samym sprzętem, który zapewne traci swoją żywotność. Diagnostyka dysku twardego pozwoli na zbadanie „stanu zdrowia”. Dzięki niej zaobserwujemy konkretne błędy oraz samą temperaturę pracy. Nowoczesne dyski są na szczęście wyposażone w technologię o nazwie S.M.A.R.T (skrót od angielskiego określenie: Self-Monitoring, Analysis and Reporting Technology), która analizuje nasz fizyczny nośnik i umożliwia przewidzenie awarii, a więc pokazanie krytycznych parametrów.
Inne sposoby diagnostyki – aplikacja HDDScan
Oczywiście diagnostyka dysku twardego może odbyć się także za pomocą specjalnych, darmowych programów (do pobrania z internetu). Trzeba tutaj jednak uważać, bo nie wszystkie są całkiem nieszkodliwe dla komputera i systemu. Jedną z polecanych, łatwych w obsłudze dla laika i szybko działających, aplikacji jest np. HDDScan. Jak sama nazwa sugeruje, stworzony przez Rosjanina – Artema Rubstova, program skanuje dokładnie dysk (trzeba tylko wybrać odpowiednią opcję i rozwinąć listę Select Drive).
Po dokonaniu skanowania, naszym oczom ukaże się przejrzysta tabelka, gdzie znajdują się informacje na temat tego, czy z dyskiem jest wszystko w porządku, czy może odwrotnie – zaczynają się pojawiać pierwsze oznaki uszkodzenia. Zielone kropki to znak, że nie ma się czym martwić. Ale, kiedy większość jest koloru czerwonego, to wówczas należy w szybkim tempie przeprowadzić kopię zapasową. W tabeli wyświetlane są także inne szczegóły dotyczące chociażby
ilości uruchomień albo łącznej liczbie godzin pracy dysku.